Współczesna medycyna estetyczna dąży do jak najmniej inwazyjnych terapii, przy zachowaniu najwyższej skuteczności. Coraz więcej zabiegów modelowania sylwetki można określić mianem liposukcji bez skalpela, ponieważ pozwalają na redukcję znacznych depozytów tkanki tłuszczowej, bez przerywania ciągłości naskórka. Przedstawiamy trzy wybrane nieinwazyjne zabiegi wyszczuplające.
Czy liposukcja bez skalpela jest naprawdę skuteczna?
Efektywność liposukcji bez skalpela to zasługa nowoczesnych rozwiązań technologicznych, takich jak laser, ultradźwięki, mikrofale, podczerwień, radiofrekwencja. Dzięki innowacyjnym urządzeniom możliwe jest nieinwazyjne usuwanie tkanki tłuszczowej i osiąganie efektów zabiegów porównywalnych do tych uzyskiwanych podczas procedur chirurgicznych.
SculpSure – redukcja tłuszczu w 25 minut
SculpSure to rewolucyjny zabieg laserowy, który potrafi usunąć około 25% tkanki tłuszczowej z danego obszaru już podczas jednej sesji, trwającej zaledwie 25 minut. Jak to możliwe? Zastosowany w tym urządzeniu laser diodowy o długości fali 1060 nm ma wysokie powinowactwo do tkanki tłuszczowej, dzięki czemu doskonale radzi sobie z likwidacją nawet najbardziej opornych komórek tłuszczowych. Urządzenie posiada aż cztery aplikatory, z których każdy działa na powierzchni 24 cm2, co oznacza, że podczas jednej wizyty można wyszczuplić aż 96 cm2 ciała.
Zabieg ten nazywany jest lipolizą laserową, ponieważ powoduje silne rozgrzanie tkanki, przez co uszkadza komórki tłuszczowe, które następnie usuwane są przez organizm na drodze procesów metabolicznych. Przy okazji laser korzystnie działa na skórę – pobudza receptory odpowiedzialne za wytwarzanie kolagenu. Miejsce poddawane zabiegowi SculpSure staje się nie tylko szczuplejsze, ale też lepiej ujędrnione.
Kriolipoliza – modelowanie sylwetki zimnem
Inny zabieg, który bez wątpienia zasługuje na tytuł „liposukcji bez skalpela” to kriolipoliza. Jest to metoda opracowana przez naukowców z Harvardu, którzy odkryli, że podskórne komórki tłuszczowe są bardziej podatne na niską temperaturę niż tkanki je okalające. Zastosowanie bardzo niskiej, minusowej temperatury wywołuje w tkance tłuszczowej zjawisko lipolizy, czyli rozpadu komórek tłuszczowych, które następnie usuwane są samodzielnie przez organizm.
Od razu nasuwa się pytanie: czy zamrażanie tkanki tłuszczowej jest bezpieczne? Kriolipoliza przeprowadzana jest w kontrolowanych warunkach. Temperatura dobierana jest tak, żeby umożliwić redukcję tłuszczu i nie uszkodzić przy tym skóry. Bezpieczeństwo zabiegu dodatkowo wzmocnione jest zastosowaniem membrany ochronnej, stanowiącej barierę między głowicą urządzenia a skórą. Kriolipoliza umożliwia nieinwazyjne usuwanie tkanki tłuszczowej nawet z tak delikatnych miejsc, jak podbródek.
Onda – nieinwazyjny zabieg wyszczuplający z użyciem mikrofal
Inne urządzenie, służące do skutecznej liposukcji bez skalpela, to Onda marki Deka. Wykorzystuje ono unikalne fale Coolwaves™, które oddziałują na głębokie warstwy skóry właściwej i tkankę podskórną. Aż 80% emitowanych mikrofal dociera do komórek tłuszczowych. Onda trafia więc w epicentrum problemu, natychmiast go rozwiązując. Mikrofale uszkadzają komórki tłuszczowe, które następnie obumierają. Podobnie jak w przypadku lipolizy laserowej i kriolipolizy, organizm sam zajmuje się redukcją tłuszczu rozpuszczonego przez fale Coolwaves™. Onda to zabieg wszechstronny. Dzięki możliwości działania na różnych głębokościach pozwala na:
- redukcję tkanki tłuszczowej znajdującej się głęboko w tkance podskórnej,
- redukcję płytko umiejscowionego cellulitu,
- ujędrnienie skóry.
Szukasz alternatywy dla tradycyjnej liposukcji? Zachęcamy do kontaktu ze specjalistami z warszawskiej Kliniki Miracki.
